9 lutego 2009

o Blogu Roku po raz wtóry

Porankowa Mama ale ma dziś gadanego!!!

Ogłoszono wyniki konkursu Blog Roku 2008. Porankowa Mama, mimo że wielce zaskoczona niektórymi wynikami w kategoriach, śmie twierdzić, że nagrodę główną otrzyma blog, za którego trzymała oba kciuki.
Niby oficjalnie organizatorzy informują, że laureat nagrody głównej zostanie ogłoszony na wielkiej gali 12 lutego. Jeśli jednak przyjrzeć się wynikom w kategorii Ja i moje życie to jeden z blogów obok opisu i tytułu nie ma - jak to jest w przypadku pozostałych półfinalistów i finalistów - zdjęcia bloga, ale szary napis Blog Roku 2008. Który to blog? A co tam, jak organizatorzy podali tak po cichu to chyba można stwierdzić oficjalnie: Londyn - miasto w Anglii. Przeuroczy, z przysłowiowym jajem, no i z duszą. Porankowa Mama uwielbiła ów blog już za sam tytuł - ot, taka jej przypadłość, że tam, gdzie mowa o Londynie i Wyspach, tam też musi być coś fajnego. Autorowi, a więc Tacie Oliwki, gratulujemy i wyrażamy cichą nadzieję, że będzie pisał dalej :)

A co do zdziwienia Porankowej Mamy, jeśli chodzi o niektórych laureatów... Wygrana prof. Senyszyn nie dziwi - o jej blogu zresztą już była mowa. To, że w kategorii Ja i moje życie zwyciężyła Maja i jej opowieści, w sumie też nie dziwi (jeśli się już wie, że Tata Oliwki dostał główną nagrodę). Nie dziwi też wygrana wirtualnej kawiarenki w kategorii Moje zainteresowania i pasje. Zdjęcia są tak apetyczne, że człowiek ma ochotę się wgryźć w monitor.
Co zatem dziwi? Blog Teen Blogerów 2008, a zatem blog, który został wybrany przez nastoletnich czytelników, jako najlepszy. Czy wy (bliżej nieokreślone osoby) chcecie, by Porankowi uwierzyli, że młodzież gremialnie głosowała na blog polityczny, pisany przez 15latka związanego ideowo z UPR? Marcinmalik.blog.onet.pl, bo o tym blogu mowa, to dla Porankowej Mamy wybór podejrzany. Szczególnie, jeśli czyta się te słowa: Dziękuję Wam za wszystkie głosy oraz Panu Januszowi Korwin-Mikke, za polecenie mojego bloga swoim czytelnikom. Porankowej Mamie przychodzi od razu na myśl pewien post z blogu prof. Senyszyn... Cóż...
Dziwi też wygrana w kategorii Teen - blog Patrycji. Porankowa Mama nadal szuka, co w tym blogu jest takiego och i ach. Ktoś może wie? Bo szuka i znaleźć nie może.

IV edycja konkursu za nami. Z niecierpliwością Porankowi czekają teraz na konkurs Blog Roku 2009. I uprzedzamy z góry, raczej się do tego konkursu nie zgłosimy :) Ale z chęcią będziemy komentować!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Daisypath Christmas tickers