PorankowaMama...Myśli_Czyta_Wie...

"Książki są lekarstwem dla umysłu" Demokryt 

 
 
Halo, dzień dobry, to ja, Porankowa Mama. 

Mam na imię Marta, choć wielu mówi do mnie Magda. Tak, ujawniam się z imienia, bo nie lubię rozmów z anonimem. 

Teraz więc nie jestem już dla Was anonimowa i mogę z Wami rozmawiać bez problemu. O tym, co dla mnie ciekawe i co lubię. A lubię opowieści i historie... te kryminalne... 
 
Stale poszukuję "swojego" trupa, którego mogłabym umieścić w pisanej od lat książce (oby jednej!). Fascynują mnie tajemnice, historie niezwykłe, intrygi itp. Generalnie, fascynuje mnie myślenie, czytanie, zdobywanie informacji, łączenie kropek - mój umysł jest jak fajerwerki w Sylwestra! Zakres wiedzy bezużytecznej mam szeroki 😎

Staram się znaleźć czas na czytanie. Nie jest to łatwe, gdy pracuje się w "tym-sam-wiesz-jakim-systemie" i masz problem ze skupieniem się na tym, co robisz, bo wszystko cię od razu nudzi. Szczególnie teraz, gdy człowiek przed komputerem spędza większość dnia. Sięgając po książkę czasem wręcz zasypiam (nawet ze słuchawkami w uszach i kawą w ręce;)

Jestem fanką bibliotek - ba, sama chciałabym mieć własną biblioteko-kawiarnię... Przyznaję jednak, że ostatnio czytam głównie e-booki na Kundlu... W autobusie, tramwaju, gotując (!) i czekając w kolejce. Tak prościej.

Kryminały (obok muzyki) pozwalają mi oderwać się od tego, co na co dzień zaprząta mój umysł. Są pewnym sposobem terapii, przeniesieniem uwagi na świat wymyślony. Oszukuję w ten sposób własny umysł. I mogę mordować bez konsekwencji (ciiii...). Nie wspomnę, że lubię strzelać - ale spoko, z racji wykonywanego zawodu jestem przy tym bardzo odpowiedzialną osobą.

Opowieści innych są moim lekarstwem. Moim motto zaś jest: Wyobraźnia jest najlepszym sposobem walki z rzeczywistością.

Zatem walczę, choć ostatnio coraz mniej muszę - niedawno znalazłam swoje skrzydła i wiatr, który mnie niesie.

Moja wyobraźnia nie ma granic (zapytajcie Ślubnego, który często się za głowę łapie patrząc na mnie, ale chwała mu za cierpliwość po prawie ćwierćwieczu bycia razem!).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Daisypath Christmas tickers