Okazuje się, że stopień jasności i zrozumiałości czytelniczej tekstu można mierzyć! Służy do tego właśnie IJC (I) [nazwa skrócona celowo - przyp. aut.].
DZ - średnia długość zdań, czyli liczba słów podzielona przez liczbę zdań, np. 300 słów podzielone przez 50 zdań (x)
DS - liczba długich słów (więcej niż trzy sylaby) podzielona przez liczbę wszystkich słów w tekście, np. 100 słów długich podzielone przez 300 wszystkich słów (y)
TS - liczba słów technicznych, obcojęzycznych, skrótów, wyrażeń żargonowych itp., podzielona przez liczbę słów w tekście (z)
Zatem otrzymujemy taki oto wzór:I = x DZ + y DS + z TS
Indeks I = poniżej 10 - tekst łatwo zrozumiały
I = między 10-15 - tekst zrozumiały dla ludzi średnio wykształconych
I = 15 - tekst trudno zrozumiały
I = powyżej 25 - tekst zrozumiały tylko dla fachowców (choć wcale niekoniecznie)
Warto zwrócić uwagę, że dla Biblii IJC wynosi tylko 7. Można zatem zrozumiale pisać o niezrozumiałych rzeczach.
W ten właśnie sposób matematyka wkracza do literatury...
Link do powyższego pozostaje tajemnicą ze względów osobistych. Jednocześnie oświadczamy, że nie przywłaszczamy sobie powyższym brakiem linku praw autorskich do podanego cytatu.
Urocze, nieprawdaż? Piękno tego świata potrafią unaocznić tylko umysły ścisłe. I za to Porankowa Mama takie umysły lubi. Czy wspominaliśmy już kiedyś, że Porankowy Tata jest fizykiem z wykształcenia? No, wszystko jasne, nieprawdaż? ;)
A teraz Porankowa Mama idzie pościelić łóżko, bo rano wzięła pościel do prania i nie pościeliła nowej i Porankowy Tata jest bliski wpadnięcia w szał, bo odkrył "gołą pierzynę"... Ech, uroki życia domowego.
Hehe, a u nas to ja powlekam pościel;). A co do cytatu, to ciekawią mnie owe przyczyny, dla których PMama nie chce ujawnić źródła (bo źródło owo jest mi znane;)).
OdpowiedzUsuńa ja naiwnie czekam tez na zamine poscieli i chyba ,jesli sama tego nie zrobie, to nikt za mnie tego nie ruszy, hehehhe
OdpowiedzUsuńdominika z olka