rano:
- Kobieto, poczekaj, nie mam dziesięciu rąk - mówi Porankowa Mama do Porankowej Panienki, która zarzuciła matkę tysiącem zadań do wykonania tu-teraz-natychmiast.
- Wiem, nie jesteś robotem. No ale czemu jesteś tylko mamą? - odpowiada poważnie dziecko.
No właśnie, dlaczego Porankowa Mama jest TYLKO mamą?
wieczorem:
- Tatooooooo, proszę przyjdź! Jedną rzecz zapomniałeś zrobić! - stwierdza Porankowa Panienka o godzinie 20:30 po pół godzinie darcia się w łóżku.
- Czego tata zapomniał zrobić? - pyta Porankowa Mama.
- Uśpić mnie - pada odpowiedź.
W tak zwanym międzyczasie tajfun przechodzi przez porankowy dom i człek nie ma czasu pójść nawet do toalety, więc Państwo wybaczą chwilową ciszę w eterze. Post o świerszczykach się pisze (oj, co za upojne świerszczykowe noce zafundował Porankowy Tata małżonce...), tak samo jak post o systemie FlyLady i o Porankowej Panieneczce sprzątającej od rana toaletę. Trudno jednak coś sensownego sklecić "z doskoku" do komputera.
"Świat jest książką i ci, którzy nie podróżują, czytają tylko jedną stronę" św.Augustyn; "Kiedy słowa staną się niejasne, skupię się na zdjęciach. Kiedy obrazy staną się niewystarczające, zadowolę się ciszą." Ansel Adams; "Rysowanie jest muzyką dla oczu i wyciszeniem dla umysłu." Orhan Pamuk; "Myślę, więc jestem." Kartezjusz; "Ach, muzyka [...] To magia większa od wszystkiego, co my tu robimy!" J. K. Rowling. A do tego, PANI MISIOWA!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz