tag:blogger.com,1999:blog-5570261508653316468.post7577299244296042342..comments2023-06-01T16:12:39.811+02:00Comments on porankowe opowieści 2.0: w Knedelkowieporankowa rodzinahttp://www.blogger.com/profile/07538154781003854224noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-5570261508653316468.post-61504516632679604812012-02-08T13:49:03.711+01:002012-02-08T13:49:03.711+01:00O tak, schodami w dóóóółłłł też pamiętamy. I okrzy...O tak, schodami w dóóóółłłł też pamiętamy. I okrzyki: Mama, ale ja się bojjjęęę! w kontekście tych schodów. Plac zabaw z kolei wrażenia nie zrobił. A stoiska rzeczywiście dla Dużych, a nie Małych.<br />My dopiero zaczynamy przygody w wielkim świecie - zanim Glorie poszły do przedszkola, imprezy, warsztaty, spotkania dla dzieci omijały szerokim łukiem. Przedszkole powoli budzi w nich "zwierzaka społecznego". Swoje pięć groszy dorzuciła też Cecylka Knedelek :) To przez nią dały się wyciągnąć na Targi.porankowa rodzinahttps://www.blogger.com/profile/07538154781003854224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5570261508653316468.post-15975257464896885052012-02-07T22:05:56.425+01:002012-02-07T22:05:56.425+01:00BYLIŚMY w piątek... I nie wiem, czy to kwestia ilo...BYLIŚMY w piątek... I nie wiem, czy to kwestia ilości dzieci, wieku dzieci czy mojego nastawienia... Mamy inne wspomnienia: cztery razy wizyta w toalecie (schodami w dóóóół), na widok placu zabaw rozstawionego w hali Targów MŁODSZY miał już gdzieś książki. I zapomnieliśmy walizki na kółkach na książki, bo promocyjne ceny kusiły. Szkoda, że stoiska na wysokości niedostępnej dla większości moich dzieci ;( )NAJMŁODSZA wisiała mi na rękach non stop). Na szczęście mamy KSIĄŻKI, a w książkach autografy więc za rok znów pójdziemy ;)<br />Muffiny widzieliśmy, ale moje dzieci na warsztaty zupełnie nie miały ochoty...ŻelkoŻercyhttps://www.facebook.com/ZelkoZercynoreply@blogger.com